sobota, 4 stycznia 2014

Harry

Dla нαяяу'ѕ κιтту ♥ 
Muzyka. <koniecznie>
Dzisiaj mijają 2 tygodnie od czasu, gdy ciebie nie ma obok mnie. Twoje odejść przypomina mi się każdego dnia. Teraz zostało mi tylko wspominać wszystkie najlepsze chwile spędzone z tobą. Twój uśmiech śni mi się do tej pory. Może tak miało być?
Nadal nie zdecydowałam co zrobię z twoimi ubraniami, płytami, instrumentami i innymi rzeczami.Wydaje mi się, że powinnam je oddać twojej mamie, Harry. Nie chce tego robić, bo nadal czuje że do mnie wrócisz. Chociaż teraz, nie czuje twojej obecności jak na początku. Potrzebuje cię.
Nic nie zastąpi mi naszych długich rozmów przed snem i komplementów z twoich ust na temat mojego wyglądu. Jednak teraz już ich nie usłyszę... Boli mnie to, że nigdy mnie już nie przytulisz i nie pocałujesz w czoło na znak bezpieczeństwa.
Wszystkie twoje zdjęcia zaczęłam wyrzucać i rozcinać na dwie części. Psycholog twierdzi, że to oznacza początek nowego rozdziały w moim życiu, a mnie się wydaje, że jeszcze bardziej będę tęskniła za twoimi zielonymi oczami i cudownym uśmiechu, więc dlaczego miałabym jej wierzyć?
Zamiast na spotkanie z psychologiem poszłam do ciebie do szpitala. Klęczałam pod twoim łóżkiem i błagałam szeptem, abyś się obudził i pamiętał wszystko. Bałam się, że ktoś może mnie usłyszeć. Miałam ubraną twoją bluzę i cały czas czułam twój zapach. Zupełnie tak jakbyś mnie do siebie przytulał.
Pamiętam jak śpiewałeś mi każdego dnia: "Razem zdobędziemy szczyty"* jak w naszej ulubionej piosence...Teraz nie mogę usłyszeć twojego cudownego głosu, który budził mnie każdego ranka. Tęsknie...
Odwiedziła mnie twoja mama. Chyba jako jedyna wiedziała co tak na prawdę czuje po twojej stracie. Płakałyśmy, długo wspominając o tobie. Powiedziała, że u niej zawsze mogę liczyć na pomoc...Tylko, czy mnie jeszcze można pomóc? 
Gdzie jesteś? Dlaczego nie czuje już w ogóle twojej obecności? Może powinnam już zapomnieć o tobie? To nie jest takie proste. Nie potrafię przestać cie kochać, boje się, że nikt nie pokocha mnie tak jak ty...
Dlaczego? Dlaczego do cholery pozwoliłeś pijanemu kierowcy wjechać w swoje auto? Dopiero teraz zaczęłam zadawać sobie to pytanie. Może to moja wina? Ja zadzwoniłam do ciebie w czasie jazdy, może to ci przeszkodziło.
Nie wyglądam teraz jak wcześniej. Kiedy ostatnio przeglądałam się w lustrze wyglądałam zupełnie inaczej, niż teraz. Jestem blada i chuda. Pewnie by ci się to nie spodobało. Postaram się z powrotem o siebie zadbać.
~
-Pamiętasz jak go poznałaś?- zapytała przyjaciółka. Tylko ona mi została. Podobno powoli wracasz do zdrowia, ale niczego ani nikogo nie pamiętasz. Nawet nie staram się o to, abyś znowu wiedział kim jestem. Może powinnam dać ci ułożyć życie na nowo.
-Nigdy tego nie zapomnę.- uśmiechnęłam się delikatnie. W tym momencie na myśl przyszła mi nasza każda spędzona chwila razem. Do teraz pamiętam każdą. Żadnej nie żałuje. Ciągle pamiętam naszą pierwszą randkę. Przepełniony McDonald’s nie był spełnieniem marzeniem, ale mi wystarczała tylko twoje obecność, tylko to, że mogę spędzać czas tylko z tobą.
-Co z twoimi rodzicami?
-Nic, oni się do mnie nie odzywają to ja też nie będę.- powiedziała nieco rozdrażniona tym tematem. Swoich rodziców zepchnęłam na drugi plan po tym jak bardzo źle cię potraktowali. Byłeś dla mnie idealny, a oni nie mogli się z tym pogodzić. Nigdy nie mieli racji, nawet wtedy, gdy krzyczeli, że nigdy w życiu niczego nie osiągnę, kiedy ciągle będę się z tobą zadawać. Nie wiedzieli jak bardzo ranią moje serce…
-Musisz w końcu z nimi porozmawiać.- zaczęłam.
-Skończ!-krzyknęłam.
-Ja nic nie muszę. Oni tak bardzo mnie zranili, że nawet nie potrafiłabym im spojrzeć w oczy.- w tym samym momencie zadzwonił dzwonek do drzwi. 
-Może ja pójdę otworzyć?- zaproponowała.
-No dobra!- dziewczyna poszła otworzyć, ale dość długo jej nie było.
-[I.T.P], wszystko w porządku?- kiedy popatrzyła kto stoi na klatce schodowej zamurowało mnie.
-No przecież cie pamiętam...- wyszeptał chłopak.

~*~
*To piosenka Emeli Sande - Mountains 
Mam nadzieje, że imagin spodoba się нαяяу'ѕ κιтту ♥ 
Od was zależy, czy będzie druga część tego, bo nie jestem pewna, czy pisać, czy może same sobie dopowiecie resztę. 
Pozdrawiam. xoxo

11 komentarzy:

  1. Super już nie mogę się doczekać następnego imagina.

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny! Do tego ta piosenka doskonale do niego pasuje! Czekam na następnego imagina!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super Czekam na następnego i może na następną część tego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje bardzo za imagina ♥
    Jest cudowny i licze na kolejną część *.*
    нαяяу'ѕ κιтту ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. boski imagin :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Pisz druga część :) jest zajebiście !

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, ale ja mam na imię Klaudia. x :)

      Usuń
    2. Zapomniałam, że Justyna miała kandydacie na adminkę O.o Przepraszam :c
      Ale imagin jest niesamowity ♥♥

      ilysm ♥

      Usuń
  8. boskie proszę dodaj drugą część

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne! Pisz dalej! :D <3

    OdpowiedzUsuń